23. października 2020 spotkaliśmy się online z grupą dydaktyków AGH na piątym już wydarzeniu z cyklu MeetUp dydaktyczny. Tym razem naszym tematem była cyfrowa równowaga, lub inaczej digital wellbeing.
Dobrostan cyfrowy to stan, w którym nasza relacja z technologiami (zwłaszcza mobilnymi jak: laptopy, smartfony czy tablety) wspiera nasz rozwój, zdrowie emocjonalne i fizyczne, pomaga nam osiągać założone przez nas cele etc.
Na przeciwległym biegunie byłaby relacja, w której np. uzależniamy się od gadżetów cyfrowych, gdy izolują one od otoczenia i innych ludzi, prowadzą do zaburzeń snu, koncentracji, autorefleksji.
Poniżej prezentujemy zatem kilka prostych wskazówek, jak można zmieniać nasze cyfrowe nawyki, wtedy gdy czujemy, że nasze urządzenia wchodzą nam za bardzo na głowę. Dobre rady wyciągnięte są również spomiędzy kart książki Andersa Hansena pt. “Wyloguj swój mózg”.
#1. Samoobserwacja
Wszystko zaczyna się od świadomości. Możemy się naprawdę zdziwić, kiedy zaczniemy zapisywać nasz screentime. Ile godzin spędzamy prze latopem, tabletem, smartfonem w ciągu doby? Jeśli korzystasz z androida, możesz zastanowić się np. nad aplikacją Cyfrowa Równowaga, która policzy również np. ilość odblokowań urządzenia w ciągu doby, zliczy każdą minutę i na co została przeznaczona.
#2. Mobile-free zone
Możemy potem świadomie decydować, gdzie chcemy zaprosić ze sobą telefon, a gdzie nie. Może przestrzenią “wolną od telefonów” będzie kuchenny stół i czas wspólnych posiłków. A może będzie to pierwsza godzina dnia? Taki czas i miejsca bez kontaktu z nową technologią, to dobry sposób na szukanie osobistego balansu.
#3. Powiadomienia
Obecnie trwa wśród twórców aplikacji tzw. “race for attention”, czyli wyścig, w którym firmy konkurują o naszą uwagę i czas. Możemy wręcz czuć się rozszarpywani, bo każda zainstalowana aplikacja wyposażona jest w system powiadomień, które domagają się naszej decyzji (nawet jeśli jest to decyzja o zignorowaniu powiadomienia). Ograniczenie ilości powiadomień do niezbędnego minimum, to najskuteczniejsza obrona własnej koncentracji.
Kolejnym krokiem mogłoby by usunięcie mobilnych aplikacji mediów społecznościowych i korzystanie z nich tylko na komputerze.
#4. Biało-czarny ekran
Propozycja dla tych, którzy chcą radyklanie zmniejszyć czas przy telefonie. Wybierz tryb czarno-biały ekranu, a magiczna moc przyciągania smartfonu natychmiast znacząco spadnie. Sprawdzone na własnym doświadczeniu!
#5. Bycie z ludźmi
Technologie nie muszą chodzić z nami na spotkania towarzyskie. Trzymanie smartfona na stole przed naszym rozmówcą, zawsze będzie komunikatem o tym, że ma on tylko naszą częściową uwagę. Zobacz projekt Removed, który obrazuje taką utratę łączności między ludźmi.
#6. Czas przed snem
Wracając do konceptu “mobile-free zone” najważniejszy wydaje się czas bezpośrednio przed snem. Warto zadbać o to, aby np. ostatnia godzina przed zaśnięciem była wolna od ekranów – światło, które one emitują zaburza funkcje snu. Możesz przeczytać o badaniach studentów pierwszego roku, którzy cierpieli z tego powodu już na deprywację snu.
#7. Aktywność fizyczna
Niesamowicie skuteczną przeciwwagą dla życie w świecie cyfrowym jest codzienny ruch, doskonale wpływa na nasze ciało i nasz mózg bieganie (ze względu na przyśpieszenie pulsu), ale kogo ta aktywność przeraża, może wybrać również regularny spacer:) Ruch jest też odpowiedzią na chroniczny stres.
#8. Zastąp telefon
Kiedy już raz wyciągniemy smartfon, trudno zatrzymać się przy sprawdzeniu tylko tej jednej informacji, którą właśnie potrzebujemy. Dlatego świetne efekty może przynieść już powrót do zegarka na rękę – tak, aby dla sprawdzenie godziny nie trzeba było wyciągać telefonu. Ile razy, nie kończy się tylko na zerknięciu na wygaszacz z godziną?
Dowiedz się więcej:
-
- artykuł BBC o uzależnieniu od smartfonu;
- Zjawisko Zoom Exhaustion;
- Fragment wywiadu (4 min) z Simonem Sinek o uzależenieniu od nowych technologii.